Pracownica miała wypadek przy pracy i była na zwolnieniu lekarskim (płatnym 100%). Po upływie 182 dni chorobowego zwróciła się do ZUS o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego. Obecnie otrzymaliśmy decyzję w tej sprawie. Świadczenie zostało przyznane na 6 miesięcy: trzy miesiące po 90% podstawy i trzy po 75%. W związku z tym mamy wątpliwości, czy świadczenie rehabilitacyjne nie powinno być stuprocentowe, tak jak zasiłek chorobowy. (pytanie nr 776200)
Świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy. W myśl art. 19 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2010 r. nr 77, poz. 512 ze zm.) jest ono wypłacane w wysokości 90% podstawy wymiaru zasiłku chorobowego za okres pierwszych trzech miesięcy oraz 75% tej podstawy za pozostały okres, a jeżeli niezdolność do pracy przypada w okresie ciąży - 100% tej podstawy.
Świadczenie rehabilitacyjne może zostać również przyznane ubezpieczonemu w razie wypadku przy pracy lub choroby zawodowej. Wysokość takiego świadczenia określa wówczas art. 9 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.). Wynosi ono 100% podstawy wymiaru.
O potrzebie rehabilitacji w każdym przypadku decyduje lekarz orzecznik ZUS, od orzeczenia którego ubezpieczonemu przysługuje sprzeciw do komisji lekarskiej ZUS w terminie i na zasadach przewidzianych w przepisach o emeryturach i rentach z FUS. Ponadto zarzut wadliwości orzeczenia lekarza orzecznika może zgłosić Prezes ZUS.
Orzeczenie lekarza orzecznika, od którego nie wniesiono sprzeciwu lub co do którego nie wniesiono zarzutu wadliwości, albo orzeczenie komisji lekarskiej ZUS stanowi bazę do wydania decyzji w sprawie świadczenia rehabilitacyjnego. Dokument ten z kolei stanowi podstawę do wypłaty tego świadczenia.
Przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego we wspomnianej w pytaniu wysokości, bezpośrednio po stuprocentowym zasiłku wypadkowym, nie jest żadnym błędem. W praktyce zdarzają się bowiem takie sytuacje, w których orzecznik ZUS rozpatrując dany wniosek pod kątem przyznania świadczenia rehabilitacyjnego wypadkowego uzna, iż aktualna niezdolność do pracy wnioskodawcy kwalifikująca do przyznania czasu na dalsze leczenie i rehabilitację nie jest konsekwencją doznanego wypadku przy pracy, lecz spowodowana ogólnym stanem zdrowia. Nie ma wówczas przeszkód, by po wypłacie - przez 182 dni - zasiłku z funduszu wypadkowego, ubezpieczony otrzymał świadczenie rehabilitacyjne wypłacane z funduszu chorobowego.